Mleczna kąpiel... Szampon i odżywka do włosów na bazie serwatki mlecznej od Nami


Dzisiaj słów kilka o pielęgnacji moich włosów, która ostatnio odrobinę się zmieniła. Nadal pozostaję w kręgu produktów o dobrym i w miarę naturalnym składzie. Ale po raz pierwszy używam w pielęgnacji produktów na bazie serwatki mlecznej. A to wszystko za sprawą paczki od sklepu Nami24.  Dotychczas serwatka kojarzyła mi się raczej mało przyjemnie, czy zmieniłam zdanie?! Zapraszam dalej






Otrzymałam dwa produkty, pierwszy z nich to SZAMPON na bazie serwatki mlecznej z ekstraktem z  łopianu, oraz ODŻYWKĘ na bazie serwatki 






Zacznę od OPAKOWANIA:
w obu przypadkach, opakowanie ma opływowy kształt i wykonane jest z mlecznego tworzywa. Pod światło można zobaczyć, ile produktu nam jeszcze pozostało do zużycia. Plusem opakowań jest wykręcany dozownik-> wystarczy przekręcić korek. Bardzo wygodna i higieniczna opcja. 





ZAPACH:
przyznaje szczerzę, że obawiałam się zapachu, serwatka nie kojarzy mi się najlepiej. Ogromnie się jednak zdziwiłam, ponieważ zapachy obu produktów są bardzo przyjemne. SZAMPON ma delikatny, nieco ziołowy zapach, to zapewne zasługa łopianu. Natomiast ODZYWKA ma bardzo przyjemny i słodki zapach, troszkę jak mleczne cukierki z dzieciństwa :) 




SZAMPON: 
ma bardzo przyjemny, ziołowy zapach, ale nie jest drażniący dla nosa. Nie utrzymuje się zbyt długo na włosach. Konsystencja dość bogata i gęsta, to lubię, ponieważ nie ma nic gorszego jak przeciekający przez palce produkt. Szampon, pomimo braku SLS, bardzo dobrze się pieni, nie ma też problemu z jego spłukaniem. Szampon, bardzo dobrze oczyszcza włosy, radzi sobie także z olejami. Włosy są miękkie i bardzo błyszczące i lekko uniesione u nasady. Od szamponu, wymagam dobrego oczyszczania i nawilżenia skóry, ten szampon mi to zapewnia--> jestem z niego bardzo zadowolona :)





 ODŻYWKA
mlecznej barwy odżywka, która ma dość bogata konsystencję. Określiłabym ją jako balsam, nie jest bowiem zbyt rzadka, ani tak treściwa jak maska. Produkt nie spływa z włosów, dobrze się rozprowadza i spłukuje. Odżywka, pachnie bardzo przyjemnie i przywołuję na myśl beztroskie dzieciństwo :) Skład jest bardzo przyjemny, a to zawsze sobie chwalę. Odżywkę nakładam na kilka minut, po jej zmyciu włosy stają się niewiarygodnie miękkie i puszyste. Nie jest to żaden niechciany puch, włosy po prostu nabierają zdrowego blasku i życia. Optycznie jest ich więcej i przepięknie się błyszczą. Na włosach blond, nie zawsze to jest takie oczywiste. Jestem z niej bardzo zadowolona, włosy są nawilżone, staję się miękkie i  sprężyste, a dodatkowo lśnią jak diamenty ;) 







KONSYSTENCJA:





MOJA OPINIA:
jeżeli lubicie testować produkty do włosów o dobrych i naturalnych składach, serdecznie polecam! Szampon świetnie oczyszcza skórę głowy oraz włosy, nie podrażniając i nie przesuszając przy tym skalpu. Włosy są wyraźnie uniesione i pięknie się układają. Odzywka jest kropką nad i...  Przepięknie nawilża włosy, dodaje im witalności i blasku. Ponadto włosy nabierają objętości i optycznie jest ich więcej. Dodatkowo ma bardzo przyjemny skład. Z pewnością sięgnę po inne produkty tej marki. Serdecznie Wam polecam, to tanie, polskie produkty, które działają, a to zawsze warto docenić :) 






57 komentarzy:

  1. ja raczej jestem kiepskim obiektem do testowania szamponów, ale chętnie sprawdziłabym odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa szata graficzna, taka niespotykana ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym, żeby moje włosy były lśniące niczym diament, więc chętnie wypróbuję ten duet :)


    Kochana mogłabyś mi pomóc i poklikać w linki w najnowszym poście ?
    Z góry bardzo dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę taki duet. Ale szampon chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że mocno mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak naturalne i bez sls, silikonów, ta ja na to "idę".

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tez mam zawsze obawy przed nowymi produktami a najchętniej używam bez SLS z olejem kokosowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie niestety olej kokosowy się nie sprawdza. Ale bardzo lubię olej lniany i z nasion bawełny :)

      Usuń
  8. Lade opakowanie, chętnie bym przygarnęła te produkty ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwszy raz widzę kosmetyki na bazie serwatki

    OdpowiedzUsuń
  10. z chęcią spróbowałabym odżywki :) a kosmetyki mają fajną szatę graficzną taka inna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owszem, bardzo przyjemnie się prezentuję i super działają :)

      Usuń
    2. Mnie się z kolei nie podoba :D

      Usuń
  11. ładne opakowania i ciekawe produkty, mam spore zapasy, więc narazie się nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  12. Spróbowałabym obu gagatków, choć pierwszy raz widzę takie kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z chęcią bliżej bym się przejrzała temu duetowi :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz widzę kosmetyki na bazie serwatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawi mnie ten zapach, bo szczerze mówiąc, zapach typowej serwatki mnie odtrąca :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglądają bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podobają mi się opakowania :) Chętnie bym je wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak tylko dodaje objętości to są to produkty dla mnie :) Oczywiście ja bardziej wolę testować szampony niż odżywki bo mało jaką odżywkę polubię :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Odżywkę wypróbuję, ładne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. oj i ja odżywkę bym chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  21. ja bardzo lubię testować produkty to włosów, więc jak tylko zużyje moje zapasy, chętnie wypróbuje:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jakie ładne opakowanie :) Aż krzyczą 'kup mnie' :)

    OdpowiedzUsuń
  23. lubię polskie kosmetyki, na pewno je wypróbuje

    http://www.OtwartySalon.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem dlaczego, ale strasznie podobają mi się te etykietki, są mega pozytywne :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeszcze nigdy nie widziałam tych produktów :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeśli bez SLS i silikonów to biorę :P Moim włosom pewnie by się spodobał ten duet ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przyznam że jeszcze nie słyszałam o tych produktach, obecnie mam taki zapas produktów do włosów że wystarczy mi na kilka dobrych miesięcy :).

    OdpowiedzUsuń
  28. Pierwszy raz widzę i przyznam, że z półki wcześniej bym po nie nie sięgnęła :P. Natomiast teraz, po przeczytaniu duet mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  29. ostatnio czytałam o tych produktach w gazetce z produktami i powiem, że zaciekawiły mnie więc może kiedyś za nie się zabiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wypróbowałabym ze względu na skład i obiecujące opakowanie :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Znam je wirtualnie, chciałabym poznać na skórze ach :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam okazji używać, obserwuję i zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie znam tej marki, ale ponieważ zamierzam przestawić sie na bardziej naturalną pielęgnację, pewnie któregoś dnia znajdą sie w moim kosmetycznym arsenale ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Zaciekawiły mnie te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Tanie i dobre składy to czego chcieć więcej, muszę koniecznie wypróbować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Duet idealny, na pewno by mi się spodobał wnioskując po Twoim opisie :D

    OdpowiedzUsuń
  37. Ale fajne kosmetyki :) i muszą świetnie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Oba produkty są bardzo ciekawe. Nie miałam z nimi wcześniej styczności. Uwielbiam testować kosmetyki do włosów :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Ciekawy produkt, wizualnie bardzo fajnie. Szkoda, że jestem alergikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Zachęciłaś mnie do testów :))) Być może to coś dla mnie. Miłego dnia życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  41. chętnie bym przetestowała taki duet:)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  42. Brzmi bardzo ciekawie, może u mnie by się sprawdzily?

    OdpowiedzUsuń
  43. Recenzja brzmi zachęcająco :) Jednak obawiałabym się ich użyć, bo wszystko co związane z mlekiem źle działa na moje włosy, choć przyznam szczerze nie mam zielonego pojęcia jak zachowałaby się serwatka..

    OdpowiedzUsuń
  44. ładnie wyglądają. Przyznam się, że pierwszy raz o nich słyszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Wow, i ja dołączę do grona osób, które zwróciły uwagę na ładną, przede wszystkim oryginalną, choć dość prostą szatę graficzną!

    OdpowiedzUsuń
  46. chciałabym spróbować a ile kosztują?

    OdpowiedzUsuń
  47. Nietypowe opakowania i ciekawy zestaw :) Nie wiesz czy można je dostać jakiś drogeriach? :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja mam zawsze obawy przed użyciem innego szampony. Najczęściej kończy się to podrażnieniem skóry głowy.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger