NAWILŻAJĄCY KREM POD OCZY Z EKSTRAKTEM Z LNU -VIANEK.


Dzisiaj zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią na temat kremu pod oczy, nowej marki VIANEK. Uwielbiam testować kremy pod oczy, więc i tym razem było to dla mnie ogromną przyjemnością. A co z działaniem, czy obietnice producenta zostały spełnione? Zapraszam dalej...





OPAKOWANIE:
rzadko kiedy tak bardzo urzeka mnie opakowanie, a tutaj jest zupełnie inaczej. Krem zapakowany jest w przesłodkie opakowanie, wyposażone w pompkę, za co ogromny plus. Otulone piękną szatą graficzną Rozpływam się nad nim od pierwszego wejrzenia. Krem, ma standardową pojemność 15ml. Krem możecie kupić tutaj Jestem Naturalna KLIK jego cena to 28,90










ZAPACH:
bardzo delikatny i neutralny, nie wyróżnia się niczym szczególnym, nie przeszkadza też w żaden sposób

DOZOWNIK:
to niezwykle higieniczna i wygodna opcja wydobywania produktu, Po pierwsze zużywamy produkt do końca, nie narażamy kremu na kontakt z bakteriami, a także wydobywamy optymalną ilość produktu





OD PRODUCENTA:



KONSYSTENCJA:
krem ma bardzo delikatną i lekką konsystencję. Z łatwością się go aplikuje, wchłania się bardzo szybko i nie ma wpływu (negatywnego) na nasz makijaż. Nie podostawia na skórze, żadnej nieprzyjemnej i niepożądanej warstewki.





DZIAŁANIE:
krem jest niezwykle lekki i delikatny, prawie niewyczuwalny... Nawilżanie jest dobre, nawet bardzo dobre, ale dla mojej cery to już troszkę za mało... Oczekuję od kremu pod  oczy głębszego odżywienia i regeneracji. Niemniej, krem jest bardzo przyjemnym nawilżaczem i pogromcą zasinień i opuchlizny. Dla nieco młodszych dziewcząt na pewno sprawdzi się fantastycznie.




MOJA OPINIA:
Krem ma sporo plusów i one przeważają w mojej ocenie. Przede wszystkim jest polskim produktem, o bardzo przyjemnym składzie ( ekstrakt z lnu, olej z kiełków pszenicy). Jest przystępny cenowo i możemy go łatwo nabyć. Opakowanie jest fantastycznie, nie tylko piękne, ale także funkcjonalne. Ogromne ukłony za pompkę :)

 Co do działania, krem bardzo przyjemnie nawilżą skórę pod oczami, efekt ten utrzymuje się dość długo. Kolejny plus, to lekka, szybko wchłanialna konsystencja, która rano jest wprost idealna. Produkt, nie ma negatywnego wpływu na korektor, wręcz pozwala mu się lepiej utrzymywać i nie wchodzić w załamania. Krem niweluje obrzęki i ciemne worki pod oczami, a żółty kolor produktu, lekko niweluje niechciane niuanse :)  Producent, poleca używanie tego kremu, jako maseczki pod oczy i tutaj jestem całkowicie kupiona. Jako fanka maseczek i kremów pod oczy, mam produkt idealny...

 Nawilżająca maska na okolice pod oczami, to bardzo pożądana rzecz i każda kobieta, powinna mieć taki w swojej kosmetyczce :) Co do działania... hmm dla mnie troszeczkę zbyt słabe, oczekuję już mocniejszego działania, ale nie jest to wina kremu, czy producenta,a  raczej tego, że moja skóra oczekuję coraz więcej, cóż 30 coraz bliżej... Niemniej, jestem zadowolona z tego produktu, lekka formuła, przyjemny skład, urocze opakowanie i dobre nawilżenie. Bonus za możliwość uczynienia z kremu maseczki :) Jeżeli jesteście młodsze, lub wasza skóra potrzebuje tylko nawilżenia będziecie zadowolone :) 



73 komentarze:

  1. w takim razie dla mnie również byłby za słaby:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawią mnie kosmetyki tej marki, jednak z tego, co piszesz i dla mnie mógłby okazać się trochę za słaby ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa tej marki, ale nie wiem czy krem nie będzie dla mnie za lekki bo mam duże problemy z cieniami i opuchlizną pod oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze z tej marki nie miałam nic, a nie ukrywam, że bardzo mnie interesują ich kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że kremik u mnie by się sprawdził :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Great review sweetheart...thx for sharing!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie ta marka muszę wypróbować jakiś kosmetyk :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale nic dziwnego, bo domyslam sie, ze to polska marka.

    Sliczne zdjecia ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak piszesz że likwiduje obrzęki to ja biorę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Coraz więcej osób poleca coś z tej firmy. Ja póki co nie miałam okazji niczego wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coraz więcej osób poleca coś z tej firmy. Ja póki co nie miałam okazji niczego wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta marka mnie bardzo ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajnie, że jest pogromcą opuchlizn :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też już bliżej 30 i szukam swojego ideału w postaci kremu pod oczy :) wszystkie które miałam mniej lub bardziej nawilżały ale nie było w żądny tego takiego efektu WOW. Pewnie ten krem też się sprawdzi pod moje patrzałki ale tak jak i ty potrzebuje już tego czegoś mocniejszego z przytupem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Niestety czas działa na nasza niekorzyść, na blogu znajdziesz recenzje wielu produktów pod oczy, może coś Cię zainspiruje :)

      Usuń
  15. Nie znam. Jednak mam sporą opuchliznę więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznam, że zaciekawił mnie.
    Aktualnie używam kremu pod oczy z Noni Care :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O tej marce ostatnio sporo czytam;) Teraz stosuję Iwostin, ale z chęcią i ten bym kiedyś wypróbowała;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kilkanaście lat temu kupowałam rewelacyjny szampondo włosów z dodatkiem lnu i chyba go wycofali bo nigdzie nie mogę go znaleść. Krem z dodatkiem tego składnika wydaje sie ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Czaję się już na te kosmetyki jakiś czas... Fajny krem pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tego akurat jeszcze nie testowaliśmy ale balsamy, żele pod prysznic i masła do ciała są super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie poznam inne produkty tej marki :) mam ochote na peelingi :)

      Usuń
  21. ja potrzebuję cięższej artylerii :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Produkty Vianek to dla mnie nowość :) Żadnego jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam kremy pod oczy z pompką, ale szkoda że z nawilżaniem słabo.

    OdpowiedzUsuń
  24. Tę wersję znam tylko z próbki, ale jego "łagodzący brat" od Sylveco jest moich hitem! Nie potrzebuję mocnego nawilżenia, bardziej doskwierają mi podrażnienia i zaczerwienienia oczu i Sylveco rewelacyjnie radzi sobie z tym problemem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dla mnie też mógłby być za słaby no i ten cały Vianek w ogóle jakoś do mnie nie przemawia...

    OdpowiedzUsuń
  26. Ta marka coraz bardziej mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  27. zaciekawił mnie ten produkt ;)

    pozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie :)
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Sylveco pod oczy jest mocniejszy i skuteczniejszy. Polecam bo zdziałał cuda!!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Słyszałam o tej marce, ale jeszcze nic nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo podoba mi się nazwa marki, ale póki co jeszcze nie mam nic tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ostatnio bardzo dużo o marce słyszałam i ciekawią mnie te produkty, chyba najwyższy czas wypróbować markę :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. dla mnie jest super i bardzo go lubię

    OdpowiedzUsuń
  33. Kremów pod oczy używam sporadycznie. Dobrze, że producent zmniejszył pojemność w stosunku do kremu pod oczy Sylveco, bo 30 ml nie zużyłabym do końca świata. Ja obecnie stosuję żel do higieny intymnej tej marki, a w kolejce czeka krem nawilżający do twarzy.
    Ps. Ech, Ty i te Twoje 30... coraz bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  34. czyli dla mnie również będzie za słaby, potrzebuję już mocniejszego kremiku pod oczy :D

    OdpowiedzUsuń
  35. u mnie mógłby się sprawdzić, wystarcza mi na razie delikatne nawilżenie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Niestety jeśli chodzi o ten krem to ja jestem całkowicie na nie...
    Akurat właśnie także napisałam jego recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Kosmetyki tej marki coraz bardziej mnie kuszą :) Zdecydowałam się na zakup ŻELU DO MYCIA TWARZY :)

    OdpowiedzUsuń
  38. hmm... szukam czegoś liftingującego :(

    OdpowiedzUsuń
  39. Nazwa, opakowania i te kwiatuszki są tak urocze! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Lubię naturalne kosmetyki :)Myślę ,że to coś dla mnie :)
    www.khatstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Podoba mi się opakowanie z pompką, dobra rzecz. A co do kremu to jakoś nie "ciągnie" mnie do tych kosmetyków. A może to błąd :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Wygląda zachęcająco. Krem pod oczy to u mnie podstawa!

    OdpowiedzUsuń
  43. Marka Vianek, ma świetne składy kosmetyków.Ostatnio mam chęci na ich olejek do ciała, ale na ten kremik też bym się z chęcią skusiła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny post. :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie miałam okazji go używać :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Po Twojej recenzji mam ochotę go wypróbować! Ostatnio stan okolicy w okół oczu troszeczkę się pogorszył i myślę, że muszę poszukać jakiegoś dobrego kremu, bo ten który mam, z Dermiki jest raczej średni, więc może skuszę się na ten, a może na coś o mocniejszym działaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ta marka jest na mojej liście zakupowej z Polski i na pewno muszę coś przygarnąć od nich :) Masz rację, że duży plus za pompkę i opakowanie typu air less, to najlepsze rozwiązanie :) Obawiam się jednak, że i dla mnie mógłby być za słaby, zdecydowanie wolę bardziej treściwe kremy pod oczy. Jednaj na pewno jest to produkt wart uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Opakowania mają piękne :) mam jeden produkt od nich w zapasach

    OdpowiedzUsuń
  49. Super, ze ten produkt ma pompkę :) Jeszcze nic nie miałam z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  50. fajny patent, by krem mógł byc jednocześnie maseczka:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Chyba się skusze na niego:) Gdyż szukam delikatnego nawilżenia :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo ciekawy krem i wart polecenia dla młodych kobiet :) Ja potrzebuję już silniejszych, bardziej odżywczych preparatów :)
    Miłej niedzieli, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  53. myślę, że u mnie mógłby się sprawdzić :) jak krem do twarzy będzie mi służył to wtedy zdecydowanie pomyślę o tym pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  54. opakowanie rzeczywiście piękne aż chce się kupić

    OdpowiedzUsuń
  55. Super że jesteś zadowolona :) Zaciekawił mnie nie powiem ;) Opakowanie też mi się bardzo podoba.
    Pozdrawiam i zapraszam na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Jeszcze nie miałam produktów tej firmy. U mnie raczej aż takie duże nawilżenie nie jest potrzebne więc pewnie by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Eh, ja poszukuję czegoś dobrego na cienie pod oczami.

    OdpowiedzUsuń
  58. Mam go w zapasach, po Twojej recenzji wnioskuje, że powinien się u mnie sprawdzić :) Jakby Cię ciekawiło, u nas na blogu pojawiła się dziś recenzja emulsji myjącej z tej samej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Hm całkiem fajny produkt ;)

    http://paulinachylinska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  60. Mam ten krem ale jeszcze go nie użyłam... zmartwiłaś mnie trochę tym za słabym działaniem i nie wiem czy oddam go komuś młodszemu np siostrze :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Podoba mi się opakowanie w formie pompki. Ciekawa marka, czytałam już o niej co nieco.

    OdpowiedzUsuń
  62. Vianek ostatnio chodzą mi po głowie ;))

    OdpowiedzUsuń
  63. Nie stosowałam jeszcze nic z 'Vianka' ale znam dobroczynne właściwości oleju lnianego ponieważ używam go w suplementacji ;))

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  64. bardzo lubię ten kremik ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. Ja właśnie nie lubię takiego opakowania, bo nigdy nie wiem kiedy zaskoczy mnie denko :)) A co do samego kremu to mam go ochotę wypróbować, ale waham się, bo ma w składzie masło shea po którym przeważnie puchną mi powieki :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Opakowanie jest ciekawe i eleganckie

    OdpowiedzUsuń
  67. Nigdy nie miałam do czynienia z żadnym z kosmetykiem tej firmy ale bardzo urzekło mnie opakowanie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger