Obudź swoje spojrzenie z kolagenowymi płatkami pod oczy


Dzisiaj opowiem Wam o produkcie, który jest świetnym uzupełnieniem mojej pielęgnacji okolic oczu. Jak wiecie jestem uzależniona od kremów pod oczy, uwielbiam je testować i obserwować jak moja skóra na nie reaguję, lub jak się zmienia pod ich wpływem. Ale, żeby pielęgnacja była kompletna, trzeba sięgnąć po dodatkowe produkty. Pielęgnując twarz, stosujemy wiele kremów, ampułek, a także maseczek. Okolica pod oczami, także zasługuje na coś dodatkowego. Dlatego ja wspomagam się od wielu już lat różnego rodzaju płatkami pod oczy. Trzymam je w lodówce i czasami nawet "pożyczam" je mojemu mężowi. Dlaczego, nawet mężczyzna daje się skusić? Bo te płatki potrafią wiele, choć są tak niepozorne :) 








Dzisiaj zaprezentuję Wam płatki, które ostatnio stosuję i od których działania lekko się uzależniłam... Dobrze, że mam drugie pudełeczko w zapasie :) Kolagenowe płatki pod oczy z wyciągiem ze śluzu ślimaka, to kolejny azjatycki specyfik w mojej pielęgnacji. Ciesze się, że poznaję coraz więcej tych produktów.


Ekstrakt ze ślimaka ma szeroki zakres działania, zarówno przeciwzmarszczkowe i anti-agining. Stosowany jest również przy problemach dermatologicznych. Dodatkowo ma działanie ochronne, antyoksydacyjne, regenerujące, nawilżające, skutecznie redukuje cienie i opuchliznę. Łagodzi oczy podrażnione długim przebywaniem przed komputerem, niewyspaniem. Daje ukojenie, wyraźnie łagodzi zaczerwienienia.




Obietnice producenta są zachęcające, moje oczy ostatnio były naprawdę bardzo zmęczone i podrażnione, praca przy komputerze, niewyspanie i czytanie przy nocnej lampce do późnych godzin. To wszystko odbija się u mnie mocnym zasinieniem i workami pod oczami. Z tym nawet najlepszy korektor, nie zawsze jest sobie w stanie poradzić. Warto zadbać o tą okolicę dodatkowo, stosując rano takie oto właśnie płatki kolagenowe











Swoje płatki, zawsze trzymam w lodówce, są one zapakowane w specjalną osłonkę, dzięki czemu nie tracą one swoich właściwości. A dzięki temu, że są schłodzone działają jeszcze lepiej i szybciej. Przepis jest prosty, zaraz po  porannej toalecie, nakładam pod oczy schłodzone płatki. W ciągu tych 15-20 min szykuję się do wyjścia, prasuję koszulę, albo robię kanapki. Płatki są tak lekkie i tak dobrze przylegające,że nie odczuwam żadnego dyskomfortu w ich stosowaniu. Dobrze przylegają do skóry, dzięki czemu, nie zsuwają się i nie wymagają, żeby z nimi leżeć. Same widzicie, jakie to szybkie i proste. 20 min i spojrzenie jest obudzone :) 












Bardzo podoba mi się skład, produktu:

 (INCI) Snail Secretion Filtrate, Water, Urea, Yeast Amino Acid, Allatoin, collagen, antibacterial peptide, Trehaloes, Vitamin C, vitamin B5, Bromelain, D-Glucuronic Acid



  • KOLAGEN zapewni skórze wygładzenie i nawilżenie poprzez działanie na włókna kolagenowe
  • Witamina A- ma udowodnione naukowe działanie odmładzające 
  • ELASTYNA zapewni skórze zwiotczałej i mało sprężystej promienność i odpowiednie napięcie
  • KWAS GLIKOLOWY pomocny w zahamowaniu powstawania zaskórników, powoduje oczyszczenie powierzchni skóry ze zrogowaciałego naskórka 
  • NATURALNE ANTYBIOTYKI: przeciwdziałają infekcjom skóry (przeciwko bakteriom Eschrichia Coli, Staphylococcus Aureus i Pseudomona Aeruginosa) 
  • PROTEAZY oczyszczają skórę z zalegających martwych komórek skóry 
  • ALANTOINA – zapewnia wyjątkową silną regenerację skóry, nie alergizuje, przyspiesza gojenia uszkodzonych tkanek








Moje odczucia: 
po pierwsze łatwość aplikacji i to, że płatki trzymają się idealnie, nie zsuwają się przez co nie tracimy dodatkowo czasu i możemy robić dwie rzeczy jednocześnie. Po drugie, opakowanie, mamy 10 osobnych saszetek, w których znajdują się płatki. Jest to wygodna opcja do podróżowania, czy po prostu ze względu na higienę, zawsze to lepsze, niż wyciąganie płatków z pudełeczka, czy jednej, wspólnej saszetki. Płatki szybko skradły mojej serce, działają błyskawicznie i na długo. Pierwsze co od razu daje się zauważyć, to eliminacja opuchnięć i zasinień, szczególnie do tych drugich mam tendencje. Skóra szybko wraca do normy, efekt niewyspania, czy zmęczenia znika. Skóra jest jedwabiście gładka i napięta, w dotyku delikatna i nawilżona. Spojrzenie jest odświeżone i rozjaśnione. Płatki, bardzo szybko poprawiają wygląd skóry. Można się od tego uzależnić :) Po zdjęciu płatków, nie odczuwam efektu ściągnięcia, czy podrażnienia, płatki zapewniają mi odpowiedni poziom nawilżenia i czasami rezygnuję już z kremu. Makijaż, a dokładniej mówiąc korektor prezentuje się bardzo dobrze. Skóra jest napięta, gładka i obudzona. Ja to kupuję :) Płatki, możecie znaleźć w SUNEW









Jeżeli jesteście niewypasane, zmęczone, macie tendencję do zasinień, czy opuchlizny pod oczami. Warto mieć w swojej kosmetyczce tego typu płatki. Bardzo szybko pomogą Wam uporać się ze zmęczeniem, podrażnieniem, czy przesuszeniem. Stanowią one idealne uzupełnienie pielęgnacji okolic oczu, czasami sam krem, to może być za mało. Płatki są lekkie, przez co nie przeciążają tej delikatnej okolicy. Myślę, że są na tyle delikatne i bezpieczne, że sprawdzą się także u alergików i osób o wrażliwych oczach. Młodszych, dojrzałych, oraz u mężczyzn :)  Działają szybko i skutecznie, a poziom nawilżenia, czy wygładzenia utrzymuje się nawet kilka godzin po zdjęciu płatków. Okolica pod oczami, jest tak delikatna, że potrzebuje dodatkowej pielęgnacji, warto pamiętać, że istnieją produkty, które mogą nam w tym pomóc :) Ja sama mam ochotę na kolejne tym razem złote płatki :) A Wy używacie takich produktów? 




35 komentarzy:

  1. słowo "Snail" na początku składu odstrasza mnie baardzo - psychicznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też xD Nie lubię takich lepkich ,,śluzów" ;/

      Usuń
    2. Płatki się nie lepią, to raczej domena kremów i serum, choć tez nie wszystkich :)

      Usuń
  2. wspaniale się prezentują, coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają super! Ostatnio noszę się z zamiarem kupna podobnych płatków pod oczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie bym je wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie płatki :) Terz mam z Esthederm i robią wielki efekt wow

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię tego typu płatki, chciałbym i te :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Płatki chętnie bym przyagnreła ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. ja muszę sobie kupić krem ze śluzem ślimaka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też uwielbiam testować kremy pod oczy, płatki również bardzo lubię -tych nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. płatki pod oczy potrafią zdziałać cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo chętnie widziałabym je u siebie :) idealne na pobudzenie rankiem po nieprzespanej nocy !

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie płatki, ale tych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam takich płatków, ale chętnie bym je przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Weszłam na stronę producenta i nie widzę ceny miałam podobne i były super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W sumie to jeszcze nigdy nie miałam niczego ze śluzem ślimaka :-) A te płatki wyglądają bardzo przyjemnie i twoja recenzja zachęca do wypróbowania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę działają rewelacyjnie, ciężko to nawet opisać, najlepiej to poczuć :)

      Usuń
  16. Ale fajne! Nabrałam na nie ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Skład i fakt, że trzymają się na twarzy i można z nimi normalnie działać, zdecydowanie zachęcają do zakupu! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja teraz też jestem w trakcie kuracji innymi płatkami, na razie jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tyle powstaje nowości kosmetycznych, że nie wiem na co się zdecydować

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja skóra pod oczami ostatnio dostaje w kość. Muszę się rozejrzeć za tymi płatkami.

    OdpowiedzUsuń
  21. Osobiście uważam iż aktualnie najbardziej ważna w motoryzacji jest ekonomiczność danego samochodu. Producenci prześcigają się w nowinkach technologicznych często zapominająć o redukcji spalania auta, a potem celowo fałszują wyniki spalania. Przykładem dość głośnym był w ostatnich latach Volkswagen. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  23. Chętnie wypróbuję :) To będzie moja kolejna nowość, w tym miesiącu zdecydowałam się na zakup serum z witaminą E marki Liqpharm. Na razie nie wypowiem się o jego działaniu, ale mam nadzieję, że oba produkty mile mnie zaskoczą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liqpharm, znam i lubię polecam serum z witaminą C. A jeżeli chodzi o płatki, zobaczysz i poczujsz różnicę. Taki epłatki, przydadza się w każdej kosmetyczce :)

      Usuń
  24. Lubię płatki pod oczy. :) Jest to takie relaksujące dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. mi się takie platki przydalyby na codzień,okolica pod oczami bardzo problemowa.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja dopiero niedawno pierwszy raz skusiłam się na płatki pod oczy i się zakochałam. Cuda działają:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie to przekonuje, chyba je kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie wiedziałam że to jest takie proste wow!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Do połowy pełna... , Blogger